Polityka i prawo
Bezpieczeństwo iOS zagrożone? Rośnie liczba wykrytych luk
Liczba wykrytych zagrożeń dla systemów iOS stale wzrasta. Spada natomiast odsetek złośliwych programów skierowanych do użytkowników systemu Android - twierdzą eksperci firmy ESET. Czy iOS dalej może być uważany za najbezpieczniejszy system?
Według specjalistów słowackiej firmy z branży cyberbezpieczeństwa hakerzy nadal jednak koncentrują się przede wszystkim na Androidzie.
Jak wynika z analizy, w ostatnim półroczu liczba detekcji złośliwych programów na urządzeniach z Androidem spadła o 10 proc. w porównianiu do drugiej połowy zeszłego roku. Zmalała również liczba nowych wariantów złośliwego oprogramowania skierowanego do użytkowników urządzeń z tym systemem – z 300 do 240 miesięcznie. W ubiegłym roku najaktywniejsze było zagrożenie Android/Coinminer, wykorzystujące zainfekowane urządzenia do kopania kryptowalut, ale liczba jego detekcji spadła w pierwszym półroczu tego roku o 78 proc.
Według statystyk ElevenPaths przeciętnie złośliwa aplikacja, zanim została usunięta, była dostępna w Sklepie Google Play przez 51 dni. W przypadku niektórych z nich termin ten wynosił blisko 140 dni. Najwięcej zagrożeń ukrytych w aplikacjach dla systemu Android wykryto w Rosji, Iranie i na Ukrainie.
W opinii wielu użytkowników iOS jest uznawany za najbezpieczniejszy system operacyjny dla urządzeń mobilnych. Analiza pokazuje jednak, że od stycznia do czerwca tego roku wykryto 155 luk w zabezpieczeniach iOS. To oznacza wzrost o 25 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym, jednak jak zauważają eksperci - liczba krytycznych podatności w systemie firmy Apple jest niższa niż w przypadku Androida i wynosi ok. 20 proc.
Jak podkreślono, liczba detekcji złośliwego oprogramowania dla iOS, głównie w Chinach, Indiach i na Tajwanie, wzrosła o 43 proc. w pierwszej połowie ubiegłego roku. Jednak liczba nowych wariantów złośliwego oprogramowania na iOS pozostaje niska, co wskazuje, że cyberprzestępcy nadal interesują się głównie Androidem, z którego korzysta największa liczba użytkowników - zauważyli eksperci z ESET.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany