Strona główna
Media: BND szpiegowała zagranicznych dziennikarzy
Jak podaje niemiecka gazeta Der Spiegel, dziennikarze pracujący dla BBC, New York Timesa i Reutersa byli szpiegowani przez Federalną Służbę Wywiadowczą (BND) od końca lat 90. Liczba zagranicznych reporterów poddanych śledzeniu przez agencję mogła przekroczyć nawet 50 osób.
Według Der Spiegel szpiegowanie dziennikarzy przez BND było przeprowadzane w głównym stopniu w Londynie i Afganistanie. Działania wywiadowcze miały opierać się na podsłuchiwaniu telefonów. Podsłuch był także prowadzony przez komórki wywiadowcze w takich krajach jak: Afganistan, Pakistan, Nigeria, Kuwejt, Liban, Indie, Nepal, Indonezja czy Zimbabwe.
Skala zjawiska pokazuje, jak dużą wagę do prowadzenia działań wywiadowczych przeciwko dziennikarzom pracującym dla BBC, New York Times i Reutersa, przywiązywał wywiad niemiecki. Zgodnie z dokumentem, do którego dotarł Der Spiegel, agenci podsłuchiwali także telefony satelitarne należące do przedstawicieli mediów. Informacja najprawdopodobniej przeniknęła do gazety ze źródeł zbliżonych do niemieckiego parlamentu. W Bundestagu prowadzone jest aktualnie śledztwo w sprawie operacji wywiadowczych prowadzonych wspólnie przez NSA i BND.
Czytaj także: Trump odpowiedzialny za odpływ pracowników federalnych?
BBC wyraziło swoje rozczarowanie działaniami BND wobec pracowników brytyjskiej telewizji i portalu internetowego. Rzecznik stacji podkreślił, że dziennikarze powinni w sposób wolny i bezpieczny wykonywać swoje zadania. Jak podkreślił, takie działania wywiadu mogą grozić ujawnieniem tożsamości informatorów, którzy powinni być chronieni za wszelką cenę.
BND powstrzymało się od komentarza w sprawie śledzenia dziennikarzy mediów anglosaskich. Działania wywiadu zostaną przedstawione przed komisją Bundestagu nadzorującą działania służb w Niemczech.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany