Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Większa ochrona w Google Chrome. Ukryjesz swój adres IP

Na czym będzie polegać nowa funkcja ochrony w Google Chrome?
Na czym będzie polegać nowa funkcja ochrony w Google Chrome?
Autor. Rubaitul Azad / Unsplash

Google pracuje nad nową, darmową funkcją na kształt VPN, która wkrótce może pojawić się w przeglądarce Chrome. Ma wpłynąć na większą prywatność użytkowników i umożliwi ukrywanie adresu IP.

Reklama

Technologiczny gigant ogłosił, że pracuje nad funkcją na kształt VPN, który umożliwia ukrywanie adresu IP (czyli niepodawanie lokalizacji fizycznej i danych osobowych użytkownika korzystającego z otwartej sieci).

Reklama

Funkcja „ochrona IP” (oryginalnie: „IP Protection”) – jak informuje firma - ma chronić użytkownika przed śledzeniem między witrynami, a serwery proxy anonimizują adresy IP dla określonego ruchu.

Opcja ta będzie bezpłatna i dostępna dla użytkowników przeglądarki Chrome w wersji podstawowej. Jako powód wprowadzenia tej funkcji podano, że stworzenie unikalnego, trwałego profilu użytkownika i śledzenie jego aktywności w sieci stanowi zagrożenie dla prywatności. Nie ma on jednocześnie łatwego sposobu, by zrezygnować z tego typu ukrytego śledzenia.

Reklama

Czytaj też

Nowa ochrona wprowadzana etapami

Początkowo ochrona prywatności ma być dostępna tylko na życzenie (a nie odgórnie) i wdrażana etapami. Będzie testowana w wersji od przeglądarki od Chrome 119 do Chrome 225.

W pierwszej fazie ochrona adresu IP poprzez wykorzystanie serwerów proxy (w ten sposób serwisy nie będą wiedziały, skąd dokładnie będziemy się z nimi łączyć) ma być dostępna w Chrome na Androida i na desktopie, a później może pojawić się na innych platformach.

„Ochrona IP nie zostanie uruchomiona jako domyślne ustawienie dla użytkowników Chrome przed 2024 rokiem” – poinformowano.

Zmiana adresów IP nie gwarantuje jednak pełnej prywatności. Użytkownicy są monitorowani także za pomocą m.in. plików cookies, skryptów śledzących, indetyfikatorów urządzeń itp. – zwraca uwagę serwis Cybernews.

Google po raz pierwszy poinformował o swoim pomyśle 19 października br. i podał wstępną listę domen proxy. Na tym etapie dotyczy to serwerów, należących do Google.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:*[email protected].*

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama