Cyberbezpieczeństwo
Polska. Duża sieć aptek podsłuchiwała klientów
Jedna z największych w Polsce sieci aptek miała nagrywać rozmowy klientów i pracowników przy użyciu zainstalowanych w lokalach mikrofonów. Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje.
W jednej z największych w Polsce sieci aptek, poza tradycyjnym monitoringiem, mają być również wykorzystywane mikrofony do rejestrowania rozmów pracowników i klientów, którzy nie byli o tym informowani. Doniesienia medialne wywołały reakcję Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) Marcina Wiącka, który postanowił w tej sprawie zwrócić się do Elżbiety Piotrowskiej-Rutkowskiej, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Czytaj też
Brak kopii dokumentów
W komunikacie RPO powołano się na wypowiedź jednej z byłych pracownic sieci, która ujawniła, że oprócz podpisania umowy o pracę, wręczono jej także do parafowania zgodę na rejestrowanie obrazu i dźwięku. Nie otrzymała jednak kopii tych dokumentów (wręczono jej tylko umowę dotyczącą zatrudnienia).
„Kierownictwo nie poinformowało o powodach nagrywania ani o tym, co potem się dzieje z nagraniami” – przekazuje Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.
Czytaj też
Nagrania z aptek
Co ważne, dostęp do zarejestrowanych treści nie mieli ani farmaceuci, ani kierownicy aptek. Na podstawie nagrań oceniano pracowników. Otrzymywali oni specjalny wykaz, czy realizują postawione przez firmę zadania. Mowa o np. promowaniu marek własnych.
W tym celu zobowiązano farmaceutów do wypowiadania ustalonej formułki. Jeśli ktoś nie stosował się do wytycznych, czekała go dyscyplinarna rozmowa z przełożonym. Jedną z kar miało być odmówienie zgody na urlop.
Czytaj też
Przepisy prawa
RPO wskazuje, że sprawa dotyczy prawa do prywatności, które jest zagwarantowane w Konstytucji RP (art. 47).
„Chodzi m.in. o osoby wykonujące zawód farmaceuty, związany z zachowaniem tajemnicy zawodowej. Pacjent z kolei - w myśl ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta - ma prawo do zachowania w tajemnicy przez osoby wykonujące zawód medyczny, w tym udzielające mu świadczeń zdrowotnych, informacji z nim związanych, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu medycznego. Potwierdzenie tego prawa znajduje się w art. 34 ustawy o zawodzie farmaceuty” – wyjaśniono w komunikacie.
Według RPO, mogło dojść również do naruszenia praw pracowniczych (Kodeks pracy).
W związku ze sprawą Marcin Wiącek kieruje do Elżbiety Piotrowskiej-Rutkowskiej pytania o działania, jakie podjęto, aby wyjaśnić zaistniałą sytuację oraz czy o wszystkim zawiadomiono Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) i Państwową Inspekcję Pracy.
Nie wymieniono nazwy sieci aptek, której dotyczy sprawa.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].