Jedną z poważniejszych kwestii, z jaką przyjdzie się zmierzyć Wielkiej Brytanii po jej wyjściu z UE, będzie konieczność rozwiązania problemu niedoboru specjalistów zajmujących się cyberbezpieczeństwem. Dotąd  Wielka Brytania bardzo silnie opierała swoje działania na ekspertach pochodzących z innych państw UE. Od tego, jak wyglądać będzie kwestia zatrudniania obcokrajowców zależeć będzie, jak łatwo Brytyjczycy uzyskają dostęp do specjalistów z obszaru cyberbezpieczeństwa.

Nie mniej istotne będzie ułożenie relacji z unijnymi podmiotami zajmującymi się cyberbezpieczeństwem. Kluczowe będzie to, w jaki sposób Wielka Brytania będzie współpracowała z EC3 - European Cybercrime Center, podmiotem, którego jednym z ważniejszych obszarów działania jest wymiana informacji. To szczególnie interesujące wobec faktu, że szefem centrum EC3 aktualnie jest Szkot – Steven Wilson. Potencjalne problemy w wypracowaniu modus operandi mogą mieć bardzo negatywne konsekwencje dla walki z cyberprzestępczością dotykające nie tylko Wielką Brytanię.

Kolejną kwestią jest rozwój wypadków wokół kluczowych aktów prawnych dotyczących cyberbezpieczeństwa, jakie już są lub będą wkrótce implementowane w Unii Europejskiej. O ile rynkowe wymagania raczej wymuszą spełnianie wysokich standardów zapewniania ochrony danych osobowych (które wynikają z General Data Protection Regulation), tak szczególnie mechanizmy współpracy wynikające z Dyrektywy NIS mogą już nie zostać wdrożone.

W końcu warto zauważyć, że Wielka Brytania czerpie olbrzymie korzyści z eksportu usług i produktów związanych z sektorem cyberbezpieczeństwa. Jest to obszar strategiczny dla gospodarki brytyjskiej, co potwierdza między innymi dokument Cyber Security. The UK’s approach to exports przygotowany przez UK Trade and Investment. Wedle założeń strategii Wielka Brytania ma być globalnym liderem w zakresie dostarczania rozwiązań związanych z obszarem cyberbezpieczeństwa. Po wyjściu z UE, działania w tym zakresie mogą okazać się trudniejsze.

Ten krótki przegląd pytań i zagadnień, na jakie odpowiedzieć będzie musiała Wielka Brytania po opuszczeniu UE stanowi wyłącznie początek. Obszar cyberbezpieczeństwa podobnie, jak i inne musi zostać zaprojektowany na nowo. Niestety zmiany mogą być niekorzystne tak dla Brytyjczyków jak i dla całej Europy, dlatego bardzo dużą role będzie odgrywać międzynarodowa współpraca w tej dziedzinie. Jedną z okazji do omówienia konsekwencji Brexitu dla cyberbezpieczeństwa będzie II Europejskie Forum Cyberbezpieczeństwa – CYBERSEC EU, na którym pojawią się m.in. eksperci z Wielkiej Brytanii. Konferencja organizowana jest przez Instytut Kościuszki i odbędzie się we wrześniu w Krakowie.

Instytut Kościuszki jest pozarządowym instytutem naukowo-badawczym – think tank – o charakterze non profit, założonym w 2000 r. W prace Instytutu zaangażowani są naukowcy, pracownicy polskiej i europejskiej administracji oraz praktycy działalności publicznej i społeczno- gospodarczej. Instytut tworzy ekspertyzy i rekomendacje programowe dla europejskich i polskich instytucji publicznych, jest również pomysłodawcą i głównym organizatorem konferencji CYBERSEC EU i CYBERSEC PL.