Huawei po raz pierwszy oficjalnie odniesie się do poszerzenia sankcji nałożonych na koncern przez Stany Zjednoczone, a także ujawni postępy w pracy nad systemem Harmony OS, alternatywą dla Androida. Stanowisko firmy zaprezentują jej przedstawiciele podczas corocznej konferencji dla deweloperów - informuje agencja Reutera.
Konferencja zaplanowana jest na czwartek i odbędzie się w chińskim mieście Dongguan. Podczas wydarzenia głos ma zabrać dyrektor ds. konsumenckich Huaweia Richard Yu, który w swoim wystąpieniu ma po raz pierwszy oficjalnie odnieść się w imieniu firmy do rozszerzenia amerykańskich sankcji, któremu w sierpniu został poddany koncern i których głównym celem, według agencji Reutera, jest odcięcie Huaweia od dostępu do amerykańskich czipów.
W sierpniu - jak przypomina agencja - administracja prezydenta USA Donalda Trumpa rozszerzyła wcześniej nałożone na Huaweia restrykcje, których celem było ograniczenie dostępu chińskiego potentata do podzespołów i technologii produkowanych w USA. Huawei musiał w tym celu każdorazowo uzyskiwać specjalne licencje upoważniające do współpracy z amerykańskimi kontrahentami, jak i z firmami z innych krajów, które amerykańską technologię wykorzystują np. do produkcji swoich komponentów.
Analitycy oceniają, że ograniczenia wprowadzone przez USA zagrażają pozycji lidera w produkcji smartfonów, którą obecnie zajmuje Huawei. Jeśli chiński koncern nie znajdzie źródeł, z których mógłby pozyskiwać podzespoły do budowy telefonów, ta gałąź jego produkcji może w przyszłości zostać całkowicie wygaszona - spekulują.
Agencja Reutera ocenia, że obecne relacje między USA a Chinami są najgorsze od wielu dziesięcioleci.