Google wychodzi na przeciw potrzebom osób niewidomych

Amerykański gigant technologiczny Google wprowadził nowe funkcjonalności do aplikacji Lookout, która jest przeznaczona dla osób niewidomych oraz niedowidzących. Innowacyjne rozwiązania pozwolą na rozpoznawanie etykiet na produktach i nominałów na banknotach oraz odczytywanie dłuższych dokumentów, w tym urzędowych.
Oparta na sztucznej inteligencji aplikacja Lookout pomaga osobom niewidomym i niedowidzącym w rozpoznawaniu otoczenia m.in. poprzez informowanie ich o tym, jakie przedmioty spotykają na swojej drodze.
Teraz Google dodał do programu kilka nowych funkcjonalności umożliwiających programowi m.in. odczytywanie etykiet na produktach sklepowych. Wystarczy, że użytkownik np. będąc w sklepie zeskanuje opakowanie wybranego artykułu za pośrednictwem kamery, w jaką wyposażona jest aplikacja, żeby program poinformował go, co to za produkt, a także dostarczył informacji o tym, jaki ma smak i kto jest jego producentem. Podczas skanowania Lookout poinformuje, czy przedmiot jest wystarczająco widoczny w oku kamery, czy też należy go przesunąć albo przekręcić. Jak zapewnia Google, aplikacja jest w stanie rozpoznać produkt wyłącznie na podstawie opakowania czy logo marki i nie ma konieczności skanowania np. kodu kreskowego danego artykułu, co dla osób słabowidzących mogłoby być utrudnieniem.
Dzięki nowym funkcjonalnościom Lookout jest w stanie rozpoznawać także nominały banknotów dolarowych oraz pomóc w odczytywaniu dłuższych dokumentów np. urzędowych. W tym wypadku należy skierować kamerę na dokument, po czym program zeskanuje go i odczyta na głos.
Aplikacja po raz pierwszy została zaprezentowana w 2018 r. na zorganizowanej przez koncern konferencji deweloperów Google I/O. Początkowo dostępna była jedynie w języku angielskim, ale po aktualizacji, program zyskał także cztery nowe wersje językowe: hiszpańską, niemiecką, francuską i włoską. Aplikacja działa na smartfonach z systemem Android 6.0 lub wyższym i posiadających minimum 2GB pamięci RAM.
Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?
Materiał sponsorowany