Bank centralny Wielkiej Brytanii zdecydował o przełożeniu pierwszych testów cyberbezpieczeństwa dla banków. Miały one zademonstrować w jaki sposób te instytucje reaguje na cyberataki. Taką decyzję podjęto ze względu na konieczność odpowiedniego przygotowania się do Brexitu.
Komisja polityki finansowej (FPC) Banku Anglii, który pełni rolę banku centralnego i monitoruje system finansowy w Wielkiej Brytanii poinformowała, że planowała przeprowadzenie testów cyberbezpieczeństwa, które miały pokazać w jaki sposób i w jakim czasie banki są w stanie zareagować po ataku hakerskim. FPC zdecydował się przełożyć testy na pierwszą połowę 2019 roku. Powodem jest Brexit i konieczność zaangażowania wszystkie zasobów sfery finansowej w celu przygotowania się na to wydarzenie. Prawdopodobnie banki wrócą do kwestii związanych z testowaniem cyberbezpieczeństwa po Brexicie, który jest planowany na 29 marca.
FPC odpowiedzialny jest za zarządzanie ryzykiem w systemie finansowym. Zdaniem części ustawodawców, komisja powinna w niedalekiej przyszłości odpowiadać za utrzymanie przewagi Londynu jako globalnego centrum finansowego, a w szczególności, jeśli Wielkiej Brytanii nie uda się uzyskać preferencyjnego dostępu do rynku finansowego Unii Europejskiej po Brexicie. FPC nie odniosło się do tych komentarzy.
FPC we wniosku do ministra finansów Philipa Hammonda, zadeklarowała, że będzie tam gdzie jest to potrzebne oraz będzie badać w jaki sposób polityczne działanie oraz jego brak może wpłynąć na międzynarodowy poziom konkurencyjności systemu finansowego Wielkiej Brytanii.