Social media
Siatka palestyńska i ugandyjska. Facebook usuwa kolejne konta
Dwie siatki - palestyńską i ugandyjską - prowadzące działalność opartą na skoordynowanym nieautentycznym zachowaniu wykrył i usunął koncern Marka Zuckerberga. W oficjalnym komunikacie Facebook informuje, że grupy te zajmowały się produkowaniem treści politycznych.
Łącznie, jak informuje koncern Marka Zuckerberga, w styczniu usunięto 426 kont, 210 stron i 62 grupy na Facebooku oraz 153 konta na Instagramie, które zorganizowane były w dwie siatki – ugandyjską i palestyńską.
Siatka ugandyjska, która obsługiwała 220 kont, 32 strony i 59 grup na Facebooku oraz 139 kont na Instagramie, kierowała swoje treści do odbiorców krajowych. Jak podkreśla platforma, usunięcie tej grupy jest istotne z punktu widzenia zbliżających się wyborów w tym państwie. Początkowo publikowała w języku angielskim, a treści wspierały urzędującego prezydenta oraz partię rządzącą.
Siatka zebrała półmilionową publikę na Facebooku, a minimum 441 tysięcy użytkowników było członkiem przynajmniej jednej z grup. Również na Instagramie udało się zebrać 77 tysięcy followersów, którzy śledzili co najmniej jedno z kont.
Siatka ta, nie wydawała sporych środków na reklamę. Facebook podaje, że odnotowano wpłaty w wysokości zaledwie 5 tysięcy dolarów amerykańskich.
Siatka palestyńska za pośrednictwem 206 kont, 178 stron i 3 grup na Facebooku oraz 14 kont na Instagramie zebrała około 60 500 użytkowników, którzy śledzili przynajmniej jedną stronę. Zaledwie 600 użytkowników zdecydowało się być członkiem minimum jednej z prowadzanych przez siatkę grup. Niewielka ilość – około 2100 użytkowników śledziło co najmniej jedno z kont na Instagramie.
Treści publikowane przez siatkę skierowano do użytkowników zamieszkujących Palestynę, jednak sterowana była zarówno z Belgii, strefy Gazy jak i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Skupiono się głownie na komentowaniu polityki palestyńskiej – nadchodzących wyborów, krytyce Kataru i Turcji oraz prezydenta Mahmuda Abbasa, dlatego też językiem, który stosowano był zarówno arabski jak i hebrajski.
Również nakłady na reklamę były niewielkie – grupa wydała na nie zaledwie 1100 dolarów amerykańskich.
Koncern Zuckerberga w swojej oficjalnej nocie twierdzi, że większość z tych kont została zneutralizowana przez automatyczne systemy.
Haertle: Każdego da się zhakować