Reklama

Social media

Facebook potwierdza współdzielenie danych z chińskimi producentami sprzętu

Fot. Sarah Marshall/Flickr/CC. 2.0
Fot. Sarah Marshall/Flickr/CC. 2.0

Facebook potwierdził, że zawarł umowy o współdzieleniu dostępu do danych z platformy z co najmniej czterema chińskimi producentami sprzętu, m.in. z Huawei. Współpraca Facebooka z Chinami budzi obawy administracji USA - podał dziennik „Wall Street Journal”.

Jak informuje "WSJ", władze USA wyraziły obawy w związku ze współpracą Facebooka z chińskimi koncernami ze względu na potencjalne wykorzystanie produkowanych przez nie urządzeń telekomunikacyjnych jako narzędzi szpiegowskich.

Cztery chińskie firmy produkujące sprzęt elektroniczny znalazły się w gronie 60 koncernów, z którymi Facebook współpracował od 2007 roku. Według rzeczniczki koncernu Marka Zuckerberga, dzięki dostępowi do danych z platformy Facebooka, firmy produkujące sprzęt zyskały możliwość stworzenia specjalnie przeznaczonych do korzystania z serwisu społecznościowego aplikacji wbudowanych w ich urządzenia. Rzeczniczka dodała, że obecnie ponad połowa z dotychczas podpisanych umów o współpracy wygasła.

Facebook poinformował również, że umowa z firmą Huawei wygaśnie do końca tygodnia. Nie jest jednak jasne, kiedy zostanie zakończona współpraca z trzema pozostałymi chińskimi koncernami, wobec których wątpliwości wyrazili przedstawiciele władz USA. Chodzi tu o markę Lenovo produkującą komputery, Oppo Electronics zajmującą się budową smartfonów, a także konglomerat TCL.

Przedstawiciele Facebooka podkreślają, że podczas współpracy z Huawei żadne dane użytkowników platformy nie zostały zapisane na serwerach należących do chińskiego producenta telefonów. Rzeczniczka Facebooka podkreśliła, że aplikacje stworzone przez Huawei w oparciu o dane z Facebooka zostały poddane audytowi przez przedstawicieli koncernu, m.in. celem upewnienia się, że Huawei nie przechowuje danych użytkowników platformy społecznościowej.

Wiceszef współpracy z producentami urządzeń mobilnych w Facebooku Francisco Varela w swoim oświadczeniu stwierdził, że "Huawei jest trzecim największym na świecie producentem smartfonów. Telefony tej firmy używane są przez ludzi na całym świecie, w tym - w Stanach Zjednoczonych. Facebook, razem z wieloma innymi amerykańskimi firmami technologicznymi podjął z Huawei współpracę celem integracji swoich usług z produkowanymi przez ten koncern telefonami".

Wcześniej w tym tygodniu w gazecie "New York Times" opublikowano artykuł informujący o współpracy Facebooka z firmami produkującymi sprzęt elektroniczny, takimi jak Apple, Amazon czy Microsoft. Po ukazaniu się materiału kilku przedstawicieli amerykańskich władz zadeklarowało, że czują się oszukani przez prezesa Facebooka, który w kwietniu zeznał, iż jego firma zamknęła dostęp do danych dla zewnętrznych podmiotów w 2015 roku.

Facebook argumentuje, że współpraca z firmami produkującymi sprzęt elektroniczny różni się w swoim zakresie od tej, jaką platforma społecznościowa podejmowała z twórcami oprogramowania czy naukowcami - nie ma wobec tego podstaw do obaw, jakoby współdzielenie danych miało charakter podobny jak w przypadku firmy Cambridge Analytica.

Przedstawiciele władz USA odpowiadają jednak, że współpraca Facebooka z Huawei budzi ich wątpliwości, szczególnie w świetle raportu, który opublikowano w 2012 roku w wyniku dochodzenia na poziomie Kongresu. "WSJ" przypomina, że stwierdzono wówczas, iż urządzenia firmy Huawei mogą być wykorzystywane przez Chiny do celów szpiegowskich, a także do zakłócania działania amerykańskich sieci telekomunikacyjnych.

Źródło:PAP
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama