Niemcy stworzą własną DARPĘ

Nowa instytucja ma zostać utworzona na podobieństwo amerykańskiej agencji badawczej DARPA (Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności) i rozpocząć swoja pracę pod koniec tego roku. Ma ona skupić się na rozwoju zarówno zdolności obronnych jak i ofensywnych w cyberprzestrzeni dając Niemcom większą niezależność w walce z zagrożeniami w świecie wirtualnym.

Obecnie, Bundeswehra oraz niemieckie agencje bezpieczeństwa kupują narzędzia do działania  cyberprzestrzeni, w tym oprogramowanie wykorzystywane do przeprowadzania ataków na na wolnym rynku, wybierając z oferty wielu firm, która część z nich zlokalizowana jest poza Europą. „Sytuacja ta musi ulec zmianie” - powiedział minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer.

Nie możemy siedzieć z założonymi rękami i obserwować jak wrażliwa technologia informacyjna o dużym znaczeniu kontrolowana jest przez państwa trzecie. Musimy rozwijać technologie samemu

Seehofer, zaznaczył, że decyzje odnośnie budżetu, liczby pracowników oraz miejsca dla nowej Agencji ds. innowacji w obszarze cyberbezpieczeństwa nie zostały jeszcze podane. Występująca razem z Seehoferem, minister obrony Ursula Von der Leyen, dodała, że budżet agencji wyniesie 200 milionów euro w przeciągu 5 lat. Niemiecki rząd nie wyklucza zwiększenia inwestycji w ten projekt.  

Dla porównania administracja prezydenta Donalda Trumpa, zgodnie z zapowiedzią,  wyda 3 miliardy euro na DARPĘ w 2019 roku, więc różnica w wydatkach jest uderzająca.

Źródło: Politico