Transatlantycki światłowód o przepustowości 160Tb/s ukończony

Projekt jest efektem partnerstwa Microsoftu, Facebooka i firmy Telxius, będącej spółką hiszpańskiego operatora telefonicznego Telefónica. Ten ostatni wziął na siebie kwestie konstrukcyjne oraz zostanie jego formalnym operatorem. Kabel ma ponad 6500 km długości, a jego waga to ponad 4600 ton. Prędkość transferu sięga 160 terabitów na sekundę, czyli 16 milionów razy szybciej niż przeciętny domowy Internet. To obecnie największa przepustowość na Atlantyku.

Marea, czyli po hiszpańsku "przypływ" dzięki połączeniu z Bilbao będzie mógł zostać łatwo skomunikowany z Afryką, Środkowym Wschodem i Azją. Kabel celowo położony został bardziej na południe od już istniejących połączeń. Znacząco wzmocni on możliwości firm w obszarze odporności, wzmacniając bezpieczeństwo komunikacyjne przed katastrofami naturalnymi czy innymi zakłóceniami. Pozwoli również rozbudować infrastrukturę chmur wirtualnych.

Jest to element długofalowej strategii rozwoju. Zdaniem przedstawicieli Microsoftu na przestrzeni ostatnich lat zauważono, jak strategicznie ważna jest komunikacja na tym odcinku transatlantyckim, ale też jak łatwo może ona zostać zakłócona przez sytuację związaną z kataklizmami. Łącza przez Atlantyk zyskują są ważnym elementem globalnej łączności.

Przez podmorskie kable na Atlantyku przesyła się 55% więcej danych niż te na Pacyfiku oraz 40% więcej niż pomiędzy USA a Ameryką Łacińską. Tak twierdzi Microsoft, dodając, że popyt będzie się tylko zwiększał. Tym bardziej, że wzrasta wykorzystanie tzw. mobile smart devices.

Produkcja kabla rozpoczęła się w sierpniu 2016 r., 5 miesięcy temu rozpoczęto fizycznie montaż. Od momentu projektu do ukończenia budowy minęło mniej niż 24 miesiące, co jest niemal 3 razy szybsze niż inne podobne projekty. Osiągnięcie statusu operacyjnego osiągnięte zostanie na początku 2018 roku.