Polityka i prawo
Stacje benzynowe w Iranie stanęły. Teheran: atak obcego kraju
Cyberatak sparaliżował działanie systemów na stacjach benzynowych w Iranie, na skutek czego obywatele zostali odcięci od tańszej benzyny. Przed dystrybutorami powstały wielkie kolejki. Zdaniem Teheranu za incydentem stoi obce państwo.
Państwowe media podały, że zakłócenie działania stacji benzynowych w kraju to efekt cyberataku, który miał miejsce w ciągu ostatnich godzin. Irańskie ministerstwo ropy potwierdziło incydent, wskazując, że miał on wpływ na systemy dystrybucji tańszego paliwa – droższe było nieustannie dostępne.
Kto stoi za atakiem?
Zdaniem Teheranu za cyberatakiem stoi inne państwo. „Atak został prawdopodobnie przeprowadzony przez obcy kraj. Jest jednak za wcześnie, aby oficjalnie dokonać atrybucji i przedstawić szczegóły dotyczące sposobu działania hakerów” – powiedział Abolhassan Firouzabadi, sekretarz Najwyższej Rady ds. Cyberprzestrzeni Iranu, podczas wystąpienia w telewizji państwowej.
Cyberatak zakłócił funkcjonowanie stacji benzynowych w #Iran. "Atak przeprowadził inny kraj".
— Szymon Palczewski (@szymonpalcze) October 27, 2021
Na skutek incydentu powstały długie kolejki do dystrybutorów w całym kraju. Atak wymierzono w sys. dystrybucji tańszego paliwa - benzyna po wyższych stawkach była nadal dostępna.
Gdzie jest nasza benzyna?
W mediach społecznościowych pojawiały się filmy przedstawiające najwyraźniej zhakowane cyfrowe tablice uliczne, na których widniały napisy takie jak: „Khamenei (Ali Chamenei, najwyższy przywódca Iranu – przyp. red.), gdzie jest nasza benzyna?”.
Iran podjął natychmiastowe działania, aby zapewnić obywatelom dostęp do paliwa. Bardzo szybko stacje benzynowe przeszły w tryb pracy ręcznej po sparaliżowaniu ich systemów komputerowych. Jak deklarują władze, wszystkie stacje mają zostać ponownie w pełni otwarte do środy.
W nieustannej gotowości
Iran stale musi być gotowy na cyberdziałania wymierzone w jego stronę. Wynika to z m.in. trwających napięć w regionie (np. z Izraelem) oraz Stanami Zjednoczonymi, które uznawane są przez Teheran za przeciwnika. Potwierdzają to wielokrotne incydenty – począwszy od spektakularnego ataku z udziałem Stuxnetu w 2010 roku, po operacje z ostatnich miesięcy (m.in. usunięcie strony resortu transportu oraz zakłócenie usług transportu kolejowego).
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany