Social media
#CyberPaździernik: Nazwy klubów z Ligi Mistrzów wśród niebezpiecznych haseł. Na szczycie AC Milan
Nazwy ulubionych klubów piłkarskich stanowią poważną grupę niebezpiecznych haseł stosowanych przez użytkowników – wynika z analiz firmy Specops Software. Według badań drużyny stanowiące trzon Ligi Mistrzów pojawiają się zbyt często wśród danych dostępowych do poufnych informacji. Na podium są AC Milan, Chelsea i Liverpool.
Na początku sierpnia 2021 roku pisaliśmy o tym, że ochrona wrażliwych danych w sieci za pomocą odpowiednich haseł staje się coraz bardziej skomplikowana. Jednak użytkownicy często lekceważą te zabezpieczenia i budują hasła, które mają być dla nich proste do zapamiętania.
Jak wynika z danych firm zajmujących się cyberbezpieczeństwem, wśród internautów najpopularniejsze hasła to „123456”, „qwerty”, „password” czy „hasło”.
Liga Mistrzów na celowniku
Niedawno okazało się, że imiona superbohaterów znajdują się w grupie najmniej bezpiecznych haseł stosowanych przez użytkowników do logowania do kont internetowych. Na szczycie fatalnych fraz uwierzytelniających jest... Superman.
Jak wynika z doniesień zajmującej się cyberbezpieczeństwem firmy Specops Software, równie niebezpieczne jak imiona superbohaterów mogą się okazać nazwy klubów piłkarskich, szczególnie tych topowych, które praktycznie co roku pojawiają się w rozgrywkach Ligii Mistrzów.
W analizie wykorzystano 800 mln złamanych haseł pochodzących głównie z przecieków, co stanowi podzbiór pełnej bazy danych firmy Specops, zawierającej ponad 2,5 mld haseł.
Wyniki pokazują, że włoski klub AC Milan jest na szczycie, pojawiając się w hasłach ponad 100 tys. razy, na kolejnych miejscach znalazły się Chelsea, Liverpool, Porto i francuski klub Lille.
Nie tylko pełne nazwy
Eksperci zaznaczają, że poza oficjalnymi nazwami klubów, wiele z nich posiada również popularne skróty, które kojarzą się fanom, a wykorzystywane w sieci zwiększają przestrzeń ataków.
W tej analizie na szczycie rankingu znajduje się City z 225 tys. wzmianek. Niedaleko za nim z 205 tys. plasuje się Paris Saint Germain, co jest echem rywalizacji pomiędzy tymi dwoma klubami, których właścicielami są Zjednoczone Emiraty Arabskie i Katar. W pierwszej piątce odnotowano także Liverpool, Chelsea oraz Bayern Monachium.
Według raportu „Verizon Data Breach Investigations Report” skradzione dane uwierzytelniające są odpowiedzialne za 80 proc. naruszeń związanych z włamaniami.
Duże zbiory danych są łatwo dostępne w dark web, które hakerzy wykorzystują do ataków typu brute-force, takich jak credential stuffing (łączenie nazw użytkowników i haseł w pary) i password spraying (wykorzystywanie dużych list wykradzionych haseł w celu uzyskania dostępu poprzez dopasowanie hasła do konta użytkownika).
Tekst powstał w ramach cyklu #CyberPaździernik. Cyberbezpieczeństwo dotyczy nas wszystkich – niezależnie od wykonywanego zawodu i wykształcenia czy miejsca zamieszkania. Nie zapominajmy o tym – nie tylko w październiku, który jest „Europejskim Miesiącem Cyberbezpieczeństwa”.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany