Rosjanie mają receptę na bezpieczeństwo sektora energetycznego

Komentarz ten pojawił się w kontekście ostatniego artykuły gazety The New York Times, w którym to autorzy pisali, że Amerykanie umieścili złośliwe oprogramowanie w rosyjskich sieciach energetycznych. Miało to być ostrzeżenie dla rosyjskiego prezydenta oraz demonstracja zdolności Stanów Zjednoczonych w cyberprzestrzeni.

Rzecznik ministerstwa powiedział, że ochroną przed takimi zagrożeniami może być wykorzystywanie sprzętu oraz oprogramowania rosyjskiej produkcji. Dodał też, że wszystkie działania ukierunkowane na zabezpieczenie sieci elektroenergetycznych są koordynowane z Ministerstwem Energii. Przestrzegł również przed używaniem inteligentnych liczników, które pozwalają na zdalne wyłączenie energii lub gazu. Nowikow kontynuował, że może to pozwolić hakerom na wyłączenie energii w szpitalu, szkole czy nawet w całym mieście, pozostawiając je bez elektryczności.

Na początku tego roku, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że instytucje w Rosji są obiektem stałych cyberataków z terytorium USA. Ocenił też, że możliwe jest wpływanie z terytorium USA na funkcjonowanie Internetu w Rosji.