Facebook usunął 168 fikcyjnych kont, 28 stron oraz 8 profili na Instagramie, które były wykorzystywane do skoordynowanych działań dezinformacyjnych. Ich celem byli użytkownicy z Mołdawii. Według władz platformy, kampania dezinformacyjna miała związek ze zbliżającymi się wyborami w tym kraju.
Operatorzy usuniętych z platformy kont zamieszczali na Facebooku przede wszystkim treści dotyczące spraw lokalnych i polityki, m.in. postulatów wprowadzenia obowiązkowych lekcji języka rosyjskiego lub angielskiego bądź połączenia się Mołdawii z Rumunią. Na kontach zamieszczane były również fałszywe zdjęcia oraz treści satyryczne i wpisy ukierunkowane na dzielenie społeczeństwa.
Z fałszywymi kontami powiązana była aktywność reklamowa na Facebooku. Według firmy operatorzy usuniętych profili opłacili na platformie komunikaty reklamowe o wartości nieprzekraczającej 20 tys. dolarów, a płatności regulowane były w euro, dolarach oraz lejach mołdawskich. Wykryto ponadto przypadki podszywania się pod lokalną organizację zajmującą się weryfikacją faktów na Facebooku, by piętnować określonych wydawców jako rozsiewających fałszywe informacje.
Według dyrektora ds. polityki cyberbezpieczeństwa Facebooka Nathaniela Gleichera w działaniach brały udział również prawdziwe konta, co miało służyć uwiarygodnieniu pozostałych profili. Przedstawiciel koncernu dodał, że choć stojące za procederem osoby starały się ukryć swoją tożsamość, według zespołu Facebooka ich aktywność można powiązać z niektórymi pracownikami mołdawskiej administracji rządowej.
SZP/PAP