Polityka i prawo
Chińskie wsparcie dla Korei Północnej w sieci. Amerykanie nakładają sankcje
Departament Sprawiedliwości oraz Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych nałożyły sankcję na dwóch chińskich obywateli, którzy wspierali działania północnokoreańskich hakerów podczas cyberataku na giełdę kryptowalut w 2018 roku. Waszyngton chce pokazać swoją siłę i udowodnić, że nie da się uniknąć nałożonych sankcji.
Sprawa dotyczy Tiana Yinyina i Li Jiadonga. Kary zostały nałożone za „faktyczną pomoc, sponsorowanie lub udzielanie wsparcia finansowego, materialnego lub technologicznego (…) na rzecz Lazarus Group” – czytamy na oficjalnej stronie Departamentu Skarbu USA. Grupa, o której mowa (Lazarus Group) skupia hakerów powiązanych z rządem Korei Północnej.
„Publicznie ujawniamy program wsparcia dla rozwoju cyberzdolności Korei Północnej” – podkreślił zastępca prokuratora generalnego Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego John Demers, cytowany przez CyberScoop.
Omawiana sytuacja jest pierwszym przypadkiem, w którym obywatele Chin zostali ukarani za pomoc w zorganizowaniu i przeprowadzeniu złośliwej kampanii hakerskiej Korei Północnej, wymierzonej w kryptowaluty.
„Wpływy ze złośliwych działań Korei Północnej często trafiają do chińskich instytucji finansowych” – wyjaśnia Departament Skarbu. Jak dodaje, Pjongjang szkoli swoich cyberprzestępców, aby potrafili skutecznie atakować, a następnie prać skradzione fundusze. „Przychody te pozwalają reżimowi nadal inwestować w nielegalne programy rakietowe i jądrowe” – czytamy na oficjalnej stronie Departamentu.
Działania podjęte przez władze Stanów Zjednoczonych wpisują się w szeroko zakrojoną politykę Waszyngtonu, której celem jest zmniejszenie możliwości uniknięcia sankcji przez Koreę Północoną. Jak przypomina CyberScoop, administracja Donalda Trumpa już wcześniej usankcjonowała chińskie firmy. Podmiotem objętym karami było również rosyjskie przedsiębiorstwo za pomoc Pjongjangowi w obejściu sankcji.
„Dzisiejszy akt oskarżenia i nałożone kary stanowią wyraźny sygnał, że Stany Zjednoczone będą pociągały do odpowiedzialności aktorów, próbujących uniknąć sankcji i osłabić nasz system finansowy” – zaznaczył na łamach CyberScoop przedstawiciel FBI Calvin Shivers.
