Polityka i prawo
Amerykanie nie wycofują się z Kuwejtu. Hakerzy zaatakowali agencję medialną
Konto twitterowe Kuwejckiej Agencji Medialnej padło wczoraj ofiarą celowych działań hakerskich. Na oficjalnym profilu agencji pojawiła się nieprawdziwa informacja odnośnie fałszywego oświadczenia ministra obrony Kuwejtu o wycofaniu sił amerykańskich z Kuwejtu.
Wczoraj na oficjalnym koncie Kuwejckiej Agencji Medialnej (KUNA) została umieszczona nieprawdziwa informacja, zgodnie z którą minister obrony Ahmad Al-Mansour Al-Sabah wydał oświadczenie o rychłym wycofaniu się amerykańskich wojsk w ciągu trzech dni. Informacja mogła mieć niezwykle ważne znaczenie w związku z ostatnimi wydarzeniami i eskalacją konfliktu na linii USA-Iran. KUNA jeszcze wczoraj kategorycznie zaprzeczyła doniesieniom o prawdziwości oświadczenia.
Oświadczenie w tej sprawie wydał Tareq Al-Mizrem rzecznik rządu, który ogłosił wczoraj krótko, że przyczyną pojawienia się nieprawdziwej informacji było włamanie na konto agencji. Minister informacji Mohammad Al-Jabri ogłosił także w oświadczeniu odnośnie incydentu, że utworzony zostanie niezależny komitet w celu zbadania publikacji fałszywej informacji. W skład tego komitetu mają wejść przedstawiciele kilku departamentów.
W oficjalnym oświadczeniu również agencja, która padła ofiarą działań, raz jeszcze poinformowała czytelników o incydencie oraz, że będzie dociekać swoich praw przez sądem względem osoby, która stoi za włamaniem i umieszczeniem nieprawdziwej informacji.
Kuwejcka Agencja Medialna (Kuwait News Agency - KUNA) została założona w 1979 roku, jej oficjalny profil na Twitterze obserwuje ponad 35 tysięcy osób.
