Twitter oznaczył wpis prezydenta USA Donalda Trumpa, w którym ten twierdzi, że jest całkowicie „uodporniony na wirusa” i „nie może zarażać”, jako naruszający zasady serwisu dotyczące szerzenia dezinformacji o COVID-19. Nie usunął go jednak ze strony.
W opublikowanym w niedzielę wpisie prezydent USA twierdzi, że jest całkowicie uodporniony na koronawirusa i nie stanowi zagrożenia dla innych osób, więc bez przeszkód będzie mógł wziąć udział w najbliższych wiecach politycznych zorganizowanych w ramach jego kampanii wyborczej. "Zostałem wczoraj wypisany przez lekarzy z Białego Domu. Oznacza to, że nie mogę ani dostać wirusa (jestem odporny), ani przekazać go dalej. Dobrze wiedzieć" - zatweetował Trump.
Twitter oflagował wpis Trumpa i umieścił przy nim informację: "Ten tweet naruszył zasady Twittera dotyczące szerzenia mylnych i potencjalnie niebezpiecznych informacji związanych z COVID-19". Sam wpis nie został jednak usunięty ze strony serwisu. Platforma uznała, że dla dobra opinii publicznej powinien pozostać widoczny.
Rzeczniczka Twittera w rozmowie z agencją Reutera powiedziała, że wpis Trumpa zawierał "nieprawdziwe twierdzenia dotyczące COVID-19", dlatego firma zdecydowała o znacznym ograniczeniu jego zasięgów. Dodała też, że to standardowe procedury serwisu przy materiałach tego typu.
W świetle dotychczasowych badań pozostaje niejasne, jak długo osoba, która przeszła zakażenie COVID-19, posiada antyciała chroniące ją przed ewentualną powtórną infekcją. Donald Trump poinformował 2 października, że został pozytywnie zdiagnozowany na obecność koronawirusa.
