Wyciek na brytyjskich uczelniach. Chodzi o nawet 2 miliony danych

Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa w sieci odkryli, że ponad dwa miliony danych uwierzytelniających, powiązanych z brytyjskimi szkołami wyższymi, zostało naruszonych i znalazło się w darknecie.

Firma Crossword Cybersecurity Trillion wykazała, że ponad połowa wspomnianych danych należy do uczelni należących do Russel Group – informuje InfoSecurity Magazine . Wspomniana instytucja zrzesza najlepsze uczelnie w Wielkiej Brytanii i jest brytyjskim odpowiednikiem amerykańskiego Ivy League, do której należą takie uczelnie jak Harvard czy Yale.

Zagrożone bezpieczeństwo państwa

Wyciek danych najlepszych brytyjskich szkół wyższych oznacza, że wzrasta ryzyko pozyskania poufnych danych przez osoby niepożądane. Chodzi tu zarówno o dane osobowe brytyjskich studentów, jak i o informacje o pracownikach uczelni.

Co więcej, istnieje uzasadnione podejrzenie, że wyciek może nie dotyczyć jedynie danych osobowych. Szereg instytutów badawczych działających przy uniwersytetach prowadzi badania dotyczące szerokiego spektrum działań współfinansowanych przez rząd. Dostanie się takich informacji do darknetu może zagrażać bezpieczeństwu całego państwa. Tym bardziej, że współpraca uniwersytetów z instytucjami państwa dotyczy też infrastruktury krytycznej czy obronności.

Problem istnieje od lat

Podane dane korelują z wynikami opublikowanymi prawie dwa lata temu. Już wtedy Proofpoint wskazywał na to, że 85 proc. najlepszych brytyjskich uniwersytetów naraża swoich studentów i pracowników na ryzyko oszustw e-mailowych. Ostatni incydent jasno pokazuje, że dbałość o cyberbezpieczeństwo nadal pozostawia wiele do życzenia.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:*[email protected].*