Możliwy wyciek danych z prawie wszystkich banków w kraju

Według przedstawicieli wydziału ds. cyberprzestępstw FIA, hakerzy stojący za cyberatakiem działali spoza granic Pakistanu. Cyberprzestępcy mieli zyskać dostęp do systemów teleinformatycznych banków i wykraść "znaczące sumy pieniędzy", a także dane osobowe. Po wykryciu incydentu FIA skontaktowała się w tej sprawie z instytucjami.

Jak powiedzieli przedstawiciele agencji, zaplanowano również spotkanie z osobami odpowiedzialnymi w bankach za cyberbezpieczeństwo, którego rezultatem ma być strategia wzmocnienia systemów bezpieczeństwa dotkniętych atakiem instytucji finansowych.

Stacja Dawn News podała, że obecnie nie ustalono dokładnie, kiedy doszło do cyberataku. FIA pracuje nad wyjaśnieniem ponad 100 przypadków defraudacji środków finansowych, a także nad zbadaniem, czy banki nie zataiły informacji o incydencie przed klientami w obawie o straty wizerunkowe.

Narodowy Bank Pakistanu w wydanym oficjalnym komunikacie zaprzeczył doniesieniom stacji telewizyjnej. W dokumencie znalazła się informacja, że żaden bank ani agencja rządowa nie poinformowała banku centralnego o wycieku. 

Funkcjonariusze agencji zwrócili uwagę, że klienci banków dotknięci stratami finansowymi bardzo często o przestępstwie składają zawiadomienie do banków, nie zaś do organów ścigania, w związku z czym zmniejsza się szansa na wykrycie sprawców tego typu przestępstw.

Niedawno Dawn News informowało o wykryciu incydentu, w którym 10 banków zablokowało wszystkie transakcje międzynarodowe dokonywane z użyciem wydanych przez nie kart ze względu na podejrzenie cyberataku i wycieku danych. Według eksperta ds. cyberbezpieczeństwa Briana Krebsa z banków tych wyciekły rekordy zawierające dane około 8 tys. właścicieli kont osobistych, które następnie zostały sprzedane na internetowym czarnym rynku.

27 października o ataku na swoje struktury informował również BankIslami, jedna z instytucji finansowych działających w Pakistanie. Według przedstawicieli banku, z kont klientów skradzione zostały pieniądze, a cyberprzestępcy działali dzięki wykradzeniu danych z kart płatniczych. Bank zablokował możliwość przeprowadzania transakcji za pomocą kart i ograniczył wówczas możliwość wypłacania pieniędzy jedynie z bankomatów wymagających weryfikacji biometrycznej właściciela konta.

AK/PAP