Biznes i Finanse
Lotnisko w San Francisco zaatakowane przez hakerów
Władze jednego z największych lotnisk w Stanach Zjednoczonych poinformowały, że padły ofiarą cyberataku. Incydent jest wciąż badany i nie wiadomo ile haseł i loginów zostało wykradzionych oraz czy incydent dotknął pasażerów czy pracowników lotniska. Władze lotniska w San Francisco zarekomendowały zmianę haseł.
W krótkiej informacyjnej notce na temat cyberataku czytamy, że hakerzy przełamali zabezpieczenia dwóch stron internetowych: SFOConnect.com na której można znaleźć aktualne informacje o wydarzeniach na lotnisku oraz SFOConstruction, która informuje o remontach i przebudowach na terenie portu lotniczego. Hakerom udało się wstrzyknąć złośliwy kod na strony, który miał im pomóc ukraść dane do logowania. Forbes pisze, że hakerzy, nie zamierzali kraść loginów i haseł wykorzystywanych do logowania się na strony, ale zależało im na danych logowania użytkowników do systemu Windows.
Użytkownicy, którzy zostali dotknięci cyberatakiem to osoby, które wchodziły na zainfekowane strony z zewnętrznych sieci wykorzystując przeglądarkę Internet Explorer na urządzeniach z zainstalowanym systemem Windows.
Na czas usunięcia złośliwego oprogramowania, strony zostały wyłączone. Obecnie można już wejść na SFOConnect.com. Na stronie SFOConstruction wciąż widnieje komunikat o ataku hakerskim.
Rekomenduje się również wszystkim użytkownikom, którzy odwiedzali strony i używali przeglądarki Internet Explorer na urządzeniach z systemem Windows do natychmiastowej zmiany loginów i haseł.
Port lotniczy w San Francisco jest siódmy pod względem liczby obsłużonych pasażerów w Stanach Zjednoczonych. Rocznie obsługuje około 58 milionów osób. Jego właścicielem jest miasto San Franscisco.
Transport lotniczy uznaje się za branże wysoce wrażliwą na zagrożenia, co wynika z jej charakteru oraz opierania się na rozwiązaniach technologicznych, które mogą zostać zakłócone przez czynniki zewnętrzne.
