Wyciek danych milionów klientów Air India

Firma SITA, odpowiedzialna za przetwarzanie danych z systemu obsługi pasażerów, padła celem cyberataku, na skutek czego doszło do wycieku danych niektórych klientów linii Air India. W oficjalnym oświadczeniu do sprawy przewoźnik wskazuje, że problem dotyczy około 4,5 mln osób z całego świata.

Incydent dotyczy informacji zarejestrowanych przez firmę w okresie od 26 sierpnia 2011 roku do 3 lutego br., które obejmują takie dane jak m.in. imię, datę urodzenia, informacje kontaktowe, paszportowe oraz biletowe.

W związku z pojawianiem się problemu Air India podjęła natychmiastowe działania. W oficjalnym oświadczeniu podkreślono, że rozpoczęto specjalne dochodzenie w celu poznania szczegółów cyberataku i wycieku danych. Zabezpieczono również serwery, których bezpieczeństwo zostało naruszone. Co więcej, przewoźnik w sprawę zaangażował zewnętrznych specjalistów zajmujących się tego typu incydentami, a także zresetował hasła do programu Air India FFP.

Na skutek cyberataku klienci firmy są proszeni o zmianę haseł tam, gdzie to tylko możliwe ze względów bezpieczeństwa. „Ochrona danych naszych klientów jest dla nas priorytetem i bardzo nam przykro z powodu incydentu, który wywołał sporo niedogodności” – czytamy w oświadczeniu przewoźnika.

Wyciek danych jest następstwem cyberataku na firmę SITA, będącą dostawcą IT dla głównych linii lotniczych na świecie. Wroga kampania miała miejsce w lutym br., co finalnie doprowadziło do wycieku danych milionów pasażerów największych przewoźników. Wystarczy wspomnieć, że SITA świadczy usługi dla 90% podmiotów w branży. Na skutek działań hakerów naruszono bezpieczeństwo danych pasażerów m.in. Lufthansy, Malaysia Airlines, United Airlines, Singapore Airlines oraz Finnair. Sytuację szczegółowo opisywaliśmy na naszym portalu.