Social media
Australia planuje nowe przepisy wobec Big Techów. Będą traktowane jak platformy finansowe
Australijski rząd rozważa wprowadzenie nowych regulacji, które mają dać większą kontrolę nad usługami płatności cyfrowych oferowanych przez takie koncerny jak Apple, Google czy WeChat. Docelowo Big Techy byłyby w Australii traktowane jak instytucje finansowe i znalazły się pod kontrolą tamtejszych regulatorów.
Australijski rząd rozważa nowe przepisy, które zaostrzyłyby regulacje dotyczące usług płatności cyfrowych oferowanych przez gigantów technologicznych, takich jak Apple czy Google.
Apple Pay i Google Pay pod kontrolą
Australijski minister skarbu Josh Frydenberg zapowiedział, że uważnie rozważy zalecenia z rządowego raportu na temat tego, czy obecne system regulacyjne w kraju dotrzymują kroku postępowi technologicznemu i zmianom w potrzebach użytkowników.
Usługi takie jak Apple Pay, Google Pay i chiński WeChat Pay, które szybko rozwijały się w ostatnich latach, nie są obecnie traktowane w Australii i innych krajach jako systemy płatności, co stawia je poza systemami regulacyjnymi.
„Ostatecznie, jeśli nie zrobimy nic, aby zreformować obecne ramy, to tylko Dolina Krzemowa będzie decydować o przyszłości naszego systemu płatności, krytycznego elementu infrastruktury gospodarczej" - wyjaśnił Frydenberg w opinii opublikowanej w gazecie Australian Financial Review.
Nowe obowiązki
Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) wcześniej w sierpniu 2021 roku wezwał globalne organy nadzoru finansowego do pilnego uporania się z rosnącym wpływem Big Techów na systemy płatności i ogromnymi ilościami danych kontrolowanych przez grupy takie jak Google, Facebook, Amazon i Alibaba.
W australijskim raporcie wskazano, by rząd otrzymał uprawnienia do wyznaczania firm technologicznych jako dostawców płatności, wyjaśniając status regulacyjny prowadzonych przez nich portfeli cyfrowych.
Raport zalecił również rządowi i branży finansowej wspólne opracowanie planu strategicznego dla ekosystemu płatności oraz ustalenie jednolitych, zintegrowanych ram licencyjnych dla takich usług.
Reserve Bank of Australia, który obecnie odpowiada za wyznaczanie, kto jest dostawcą usług płatniczych, poinformował, że płatności za pośrednictwem portfeli cyfrowych w kraju wzrosły do 8 proc. transakcji kartowych w 2019 roku, w porównaniu z 2 proc. w 2016 roku.
Z kolei Commonwealth Bank of Australia, który oszacował, że transakcje portfelami cyfrowymi wzrosły ponad dwukrotnie w ciągu roku (do marca 2021) do 2,1 mld dolarów australijskich, wezwał organy regulacyjne do zajęcia się kwestiami konkurencji i rozważenia bezpieczeństwa takich usług.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany