Jeżeli obecny lub przyszły prezydent USA podpisze przegłosowaną ustawę NDAA, określającą budżet Pentagonu na rok 2017, to USCYBERCOM stanie się pierwszym od 2007 roku dowództwem podlegającym bezpośrednio Departamentowi Obrony. Dziewięć lat temu, jako ostatnie rangę pełnego dowództwa zyskało US Africa Command. Natomiast ostatnią jednostką wyodrębnioną z uwagi na funkcję stało się US Strategic Command, któremu aktualnie podlega Cyber Command.

Nowe prawo zawiera szereg ustaleń, przyjmowanych łącznie z budżetem Pentagonu na rok fiskalny 2017. Nie dotyczy tylko stworzenia nowego, dziesiątego dowództwa, ale także m.in. przeniesienia pozostałych osób przetrzymywanych w więzieniu Guantanamo, które obecny prezydent Barack Obama chce zamknąć za wszelką cenę.

Admirał Mike Rogers nie chce, aby Cyber Command rezygnował ze współpracy z NSA, tak jak aktualnie dzieje się to w Forcie Meade, ponieważ dowództwo powstałe w 2009 roku nie posiada wszystkich odpowiednich zdolności do samodzielnego działania. A taki bieg wydarzeń pomiędzy agencją a dowództwem jest możliwy w myśl czekającej na podpis prezydenta ustawy.

Czytaj też: Rośnie ranga US Cyber Command

Ustanowienie wyższego statusu dowództwa wpłynie pozytywnie na prowadzanie misji przez oddziały cybernetyczne, a także spowoduje, że kwestie cyberbezpieczeństwa będą traktowane tak samo jak zagrożenie nuklearne czy działania obcych wojsk.