Reklama

Polityka i prawo

Wyciek danych z portalu pożyczkowego MoneyMan

Fot. Skyradar/Pixabay.com
Fot. Skyradar/Pixabay.com

Zgłoszenie dotyczące naruszenia danych osobowych od Finance Poland Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (podmiotu prowadzącego portal pożyczkowy MoneyMan.pl) wpłyneło do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Sprawa jest obecnie analizowana przez UODO i podjęto pierwsze czynności mające na celu wyjaśnienie dokładnych okoliczności przedmiotowego naruszenia. Administrator poinformował Prezesa, że powiadomił o naruszeniu osoby, których dane dotyczą.

W przypadku wycieku danych UODO współpracuje z administratorami, udziela porad czy konsultuje treść zawiadomienia osób, których dane dotyczą o naruszeniu. Działalność Prezesa UODO ma na celu zapewnienie, by administrator przetwarzał dane zgodnie z prawem.

Przede wszystkim celem zgłaszania naruszeń Prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych jest m.in. dokonanie przez organ nadzorczy oceny, czy administrator prawidłowo wypełnił m.in. obowiązek zawiadomienia o naruszeniu osób, których dane dotyczą, o ile faktycznie wystąpiła sytuacja, w której ma obowiązek to zrobić.

Warto podkreślić, że nie każde naruszenie wymaga poinformowania Prezesa UODO oraz osób, których dane dotyczą - przypomina UODO. Naruszenia ochrony danych niemające wpływu na prawa i wolności osób, których dotyczą, powinny trafiać tylko do wewnętrznego rejestru prowadzonego przez administratora, w którym powinien on odnotowywać wszystkie przypadki naruszeń. Do Prezesa UODO trzeba natomiast zgłaszać te z incydentów, w przypadku których istnieje prawdopodobieństwo (wyższe niż małe) szkodliwego (niekorzystnego) wpływu na osoby, których dane dotyczą. Chodzi tu np. o sytuacje, w których naruszenie może prowadzić do kradzieży tożsamości, straty finansowej czy też naruszenia tajemnic prawnie chronionych.

Co robić, gdy naruszenie dotyczy moich danych?

Ataki hakerskie, czyli przełamywanie zabezpieczeń systemów informatycznych, w których przetwarzane są dane osobowe czy wykorzystywanie istniejących podatności (luk) w tych systemach, - to sytuacje, w przypadku których osoby do tego nieuprawnione wchodzą (bądź mają taką możliwość) w posiadanie danych osobowych. W sytuacji, gdy administrator uzna, że istnieje ryzyko ich nieuprawnionego wykorzystania, powinien powiadomić osobę, której dane dotyczą o zaistniałym incydencie. Należy wtedy podjąć odpowiednie działania, aby ograniczać ewentualne negatywne konsekwencje.

Przede wszystkim należy zachować dużą ostrożność podczas podawania danych przez Internet. Dokładnie analizować  komunikaty od administratora, zawarte np. w  wiadomościach SMS, e-mail, by uniknąć np. ataku phishingowego, którego celem może być wyłudzenie dodatkowych danych - rekomenduje na swojej stronie UODO.

Osoby, które padły lub mają podejrzenie, że mogły paść ofiarami kradzieży tożsamości powinny w pierwszej kolejności zgłaszać się na Policję. Prezes UODO, nie jest organem ścigania, nie ma uprawnień do prowadzenia postępowania zmierzającego do wykrycia sprawcy przestępstwa i oceny czy doszło do jego popełnienia, oraz do kwalifikacji czynu przestępczego i wymierzenia stosownej kary - przypomina UODO na stronie.

Każda osoba, która uzna, że jej dane osobowe są przetwarzane niezgodnie z prawem może złożyć skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Co więcej, art. 79 RODO daje jej także prawo, niezależnie od złożenia skargi do Prezesa UODO, do ochrony swoich praw przed sądem cywilnym. Zgodnie zaś z art. 82 RODO jeżeli poniosła ona szkodę majątkową lub niemajątkową, ma także prawo uzyskać od administratora odszkodowanie.

Informacja prasowa UODO

Reklama

Komentarze

    Reklama