Reklama

Polityka i prawo

Handel danymi osób chorych na COVID-19. Skradziono pliki z holenderskiej służby zdrowia

Fot. Mstyslav Chernov/Wikimedia Commons/CC 4.0
Fot. Mstyslav Chernov/Wikimedia Commons/CC 4.0

Skradziono dane na temat osób testowanych na obecność koronawirusa, zakażonych, zaszczepionych oraz osób, które mogły mieć styczność z chorymi na COVID-19 – poinformowała holenderska służba zdrowia. Policja zatrzymała dwóch podejrzanych, którzy mieli w internecie wystawić pozyskane informacje na sprzedaż. Służby nie wykluczają kolejnych zatrzymań w związku z incydentem. 

Holenderska służba zdrowia potwierdziła doniesienia medialne mówiące o kradzieży danych osób poddanych testom na koronawirusa, zaszczepionym, a także osób, które mogły mieć kontakt z zakażonymi. Władze podkreśliły, że obecnie prowadzone jest śledztwo w sprawie incydentu, w związku z czym niemożliwe jest podanie dokładnej skali zjawiska. „Nie możemy jeszcze udostępniać niektórych szczegółów, ponieważ może to zagrozić dochodzeniu” – czytamy w komunikacie rządowej organizacji medycznej GHOR (Geneeskundige Hulpverleningsorganisatie in de Regio).

Skradzione dane obejmowały m.in. imię i nazwisko, adres zamieszkania, numer telefonu, adres e-mail, wynik testu na COVID-19 oraz placówkę, w której został wykonany. Od razu po wykryciu incydentu władze zgłosiły sprawę na policję i rozpoczęto dochodzenie w tej sprawie. W działania została zaangażowana prokuratura.

Jak wskazują holenderskie organy ścigania, w piątek 22 stycznia br. napłynęły informacje wskazujące, że dane osobowe z systemów służby zdrowia mogły trafić do sieci. Jedno ze zgłoszeń mówiło, że skradzione pliki są wystawione na sprzedaż w Internecie, a ogłoszenie w tej sprawie pojawiło się na Telegramie. W związku z incydentem zespół policji ds. cyberprzestępczości natychmiast rozpoczął dochodzenie.

Prowadzone śledztwo wkrótce doprowadziło do dwóch pracowników call center jednego z holenderskich instytutów zdrowia publicznego (Gemeentelijke gezondheidsdienst – GGD). Podejrzani zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy w Amsterdamie, a ich mieszkania przeszukane. Komputery 21-latka i 23-latka zostały przejęte – czytamy w oficjalnym komunikacie holenderskiej policji.

Zatrzymanie mężczyzn nie zakończyło jednak dochodzenia. Służby nadal prowadzą czynności śledcze i nie wykluczają kolejnych aresztowań w związku z kradzieżą i próbą handlowania danymi.

Holenderskie władze wskazują, że dane zostały skradzione z systemu CoronIT, służącego do zarządzania informacjami na temat testów na koronawirusa oraz szczepień. Ponadto, incydent dotyczy także programu HPZone, który jest wykorzystywany do prowadzenia komunikacji z osobą posiadającą pozytywny wynik testu na COVID-19.

Skala zjawiska może dotyczyć nawet kilku milionów Holendrów. Według statystyk w systemie CoronIT znajdują się dane ok. 5,5 mln osób, z kolei w programie HPZone ok. 1 mln. Dostęp do niech posiada łącznie 26 tys. pracowników służby zdrowia.

image

 

Reklama

Komentarze

    Reklama