Reklama

Biznes i Finanse

Epic Games atakuje Apple. Padło poważne oskarżenie

Fot. amrothman/Pixabay
Fot. amrothman/Pixabay

Popularny producent i wydawca gier Epic Games złożył do Unii Europejskiej skargę wobec Apple, w której zwrócił się do unijnych organów o reakcję w sprawie praktyk monopolistycznych podejmowanych przez amerykańskiego giganta w odniesieniu do m.in. transakcji finansowych. „Apple nie powinno wykorzystywać swojej kontroli nad sprzętem do zmuszania firm lub konsumentów do korzystania z innych usług koncernu poprzez blokowanie pozostałych możliwości” – podkreślił dyrektor generalny Epic Games.

Amerykański producent i wydawca gier komputerowych Epic Games zwrócił się do Unii Europejskiej o podjęcia działań wobec próby ominięcia wymogów przez Apple, aby programy pobrane z App Store korzystały z własnego systemu płatności oraz były objęte nawet 30% prowizją – informuje agencja Bloomberga. UE potwierdziła otrzymanie skargi i oświadczyła, że zajmie się sprawą.

Koncern gamingowy, który wypuścił na rynek taki popularny tytuł jak „Fortnite”, podkreślił, że Apple nie powinien mieć prawa do blokowania ani opodatkowania transakcji za pośrednictwem innych usług płatniczych. „Otwarcie płatności w tych sklepach jest niezbędne, aby wyeliminować zakorzenioną przewagę (Apple – przyp. red.)” – wskazał na łamach agencji Bloomberga Tim Sweeney, dyrektor generalny Epic Games.

Apple nie powinno wykorzystywać swojej kontroli nad sprzętem do zmuszania firm lub konsumentów do korzystania z innych usług koncernu poprzez blokowanie pozostałych możliwości. Istnieją podmioty w branży, które nie mogą się rozwijać z powodu istniejących monopoli.

Tim Sweeney, dyrektor generalny Epic Games

Działania giganta z Cupertino (USA) już wcześniej przyciągnęły uwagę unijnych organów kontrolnych. Przedmiotem zainteresowania jest przede wszystkim pozycja Apple i to, w jaki sposób przekłada się ona na dobór aplikacji oraz programów, jakie mogą pojawić w produktach firmy (m.in. na iPhone’ach i iPadach). Równocześnie inne organy na całym świecie są coraz bardziej zaniepokojone kontrolą niektórych dużych platform internetowych nad zależnymi od nich mniejszymi firmami.

Jak przypomina agencja Bloomberga, Epic Games pozwało już Apple w Stanach Zjednoczonych i Australii, a także złożyło skargę na działalność wirtualnego sklepu amerykańskiego giganta oraz jego odpowiednika Google Play do brytyjskiego trybunału antymonopolowego.

W odniesieniu do oskarżeń koncern z Cupertino wydał specjalne oświadczenie, w którym stwierdzono, że „Epic Games włączył w swojej aplikacji funkcję, która nie została sprawdzona ani zatwierdzona przez Apple, i zrobiono to z wyraźnym zamiarem naruszenia wytycznych App Store, które mają jednakowe zastosowanie do każdego programisty i chronią klientów”.

Lekkomyślne zachowanie firmy Epic Games czyniło z klientów „pionków” i nie możemy się doczekać, aby wyjaśnić to Komisji Europejskiej.

Oświadczenie Apple

Skarga skierowana przez producenta gier może zostać dodana do wszczętego w zeszłym roku dochodzenia unijnej Komisji dotyczącego tego, czy działania Apple naruszają prawo konkurencji, zmuszając producentów oprogramowania do korzystania z własnego systemu płatności w aplikacji. Organ UE zajmujący się kwestiami antymonopolowymi bada także skargę Spotify Technology SA, w której stwierdzono, że amerykański gigant nieuczciwie ogranicza swoją usługę strumieniowego przesyłania muzyki.

Reklama

Komentarze

    Reklama