Reklama

Polityka i prawo

USA: YouTube zawiesił konta nacjonalistów

fot. Evan Nesterak / wikipedia.org / CC BY 2.0
fot. Evan Nesterak / wikipedia.org / CC BY 2.0

YouTube zawiesił sześć kanałów prowadzonych przez grupy skrajnie prawicowe, w tym konta należące do znanych w Stanach Zjednoczonych białych nacjonalistów, zarzucając im wielokrotne łamanie zakazów dotyczących szerzenia dyskryminacji i mowy nienawiści.

Wśród zablokowanych przez YouTube kanałów znalazły się należące do znanych w sieci amerykańskich nacjonalistów, w tym: Stefana Molyneuxa, który słynie w internecie z tworzenia rasistowskich materiałów naszpikowanych pseudonaukowymi teoriami, Davida Duke, byłego lidera Ku Klux Klanu, oraz Richarda Spencera, gdzie oprócz indywidualnego profilu serwis zawiesił również konto prowadzonego przez Spencera National Policy Institute. Zamknięty został również kanał American Renaissance oraz przynależący do niego profil podcastowy AmRen Podcasts. YouTube oskarżył prowadzących kanały o szerzenie dyskryminacji i mowy nienawiści oraz przekonywanie, że mniejszości społeczne są gorsze i mniej wartościowe.

"Utrzymujemy surowe wytyczne zabraniające mowy nienawiści na YouTube i blokujemy wszystkie kanały, które łamią te zasady. Po zintensyfikowaniu naszych działań polegających na blokowaniu treści nacjonalistycznych, usuwamy pięciokrotnie więcej tego typu materiałów. Udało nam się też zablokować ponad 25 tys. kanałów naruszających wytyczne o mowie nienawiści" - powiedział rzecznik YouTube.

YouTube jeszcze w 2019 r. zapowiedział, że będzie bezwzględnie usuwał skrajnie prawicowe treści. Serwis zaktualizował politykę platformy, zakazując publikacji filmów przekonujących, że jedna grupa społeczna jest lepsza od innej i w ten sposób usprawiedliwiających dyskryminację, segregację rasową lub wykluczenie społeczne w oparciu m.in. o rasę, wiek, płeć, religię czy orientację seksualną. Kanały naruszające te zasady są albo usuwane z serwisu, albo nakładane są na nie kary np. w postaci wykluczenia w programu partnerskiego YouTube'a. Zabrania im się także zarabiania na publikowanych treściach.

Wcześniej w tym miesiącu należący do koncernu Google serwis wideo zawiesił konto Proud Boys prowadzone przez nacjonalistę Gavina McInnesa.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama